paź
09
Powoli zaczynam ogarniać swój dzień. Teraz nie ukrywam, że to dość trudne bo mam Samantę w domu Była chora, dwa dni kasłała, teraz już nie kaszle, ale do końca tygodnia ją w domu przetrzymam. Nataniel wdał się w siostrzyczki, je, śpi i krzyczy jak jest glodny lub pielucha mu przeszkadza. Chwilowo zapraszam do śledzenia co […]
No Comments